Wieża ma wysokość 27,4 metra, jej mury mają grubość ponad 4,5 metra u podstawy i ponad 3,35 metra u góry. Zbudowana jest na planie prostokąta o bokach długości 35,9 metra i 32,6 metra. Trzy z czterech wież wznoszących się z każdego rogu White Tower są w przekroju kwadratowe, czwarta wznosząca się od północnego zachodu jest okrągła. W tej ostatniej mieściło się pierwsze Królewskie Obserwatorium (Royal Observatory). Na wszystkich wieżach znajdują się metalowe kurki z chorągiewkami pochodzące z 1669 roku.
Wiąże się z nią interesująca historia, oprócz tego że od dawien dawna (dokładna data wybudowania nie jest znana) służyła za fortece Angielskim władcom, to zawierała również więzienie a przez pewien czas nie kojarzyła się zbyt dobrze z pewnego powodu - na jednej z wierz wykonywano egzekucje na niewygodnych członkach monarchii, więźniach politycznych i zdrajcach.
W roku 1485 Henryk VII postanowił stworzyć doborową straż która stacjonowałaby bezpośrednio za murami wierzy i która broniłaby jej natychmiastowo, ponieważ nie był zadowolony z usług garnizonu który znajdował się również dość daleko, ma to również związek ze statusem twierdzy królewskiej, który budynek otrzymał dopiero po jakimś czasie.
Yeomen Warders - to właśnie ci strażnicy, powołani aby dzień i noc strzec Białej Wieży.
Wiąże się z nimi pewna tradycja i legenda, podobno pewnego razu gdy główny strażnik sam zamknął bramę o północy i był w drodze aby osobiście oddać klucz jej królewskiej mości został zamordowany przez zdrajce który otworzył bramę, co niemal poskutkowało zamachem na Jej Królewską Mość.
Od tamtego czasu, Yeomeni eskortują głównego strażnika który zamyka bramę a następnie oddaje klucz obecnemu władcy. A wtedy, na całą noc, wieża staję się fizycznie odseparowana od świata zewnętrznego i nikt nie ma szans się do niej lub wydostać dostać aż do rana. Co ciekawe, Yeomeni są rekrutowani z RAF (Royal Air Force) lub RA (Royal Army) i muszą mieszkać w wieży wraz z rodzinami. Przekazywanie klucza każdego wieczoru odbywa się bardzo formalnie i jest traktowane poważnie przez wszystkich strażników - przypomina małą ceremonię.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Hej, no w końcu żeś się zdecydował coś napisać....