Duch w maszynie

Duch w maszynie to opis Brytyjskiego filozofa Gilberta Ryle-a dualizmu umysł-ciało według Rene Descartes-a.
A prościej - to krytyka postrzegania zależności umysł - ciało (w książce The Concept of Mind).
Ryle stara się ukazać absurd koncepcji według której ciało i umysł są całkowicie niezależne i istnieją równolegle.
Teoria ta wydaje się słuszna gdyż z obecną wiedzą medyczną i rozwojem cywilizacyjnym ciężko jest nam sobie wyobrazić żeby w mózgu istniała jakaś ukryta część która stanowiłaby most pomiędzy duszą a ciałem. Ponadto, również że mózg odpowiada za wiele funkcji które wpływają na nasze myślenie i emocje, zatem świadomość najprawdopodobniej nie pochodzi z żadnego tajemnego "czegoś" a raczej ze stopnia zaawansowania ewolucyjnego człowieka.
Jeśli pomyślimy (co w obecnych czasach jest bardzo łatwe) o bardzo dobrym AI (sztucznej inteligencji) które jest równie lub bardziej inteligentne co przeciętny człowiek i jest w stanie analizować informacje które do niego docierają równie sprawnie co my, to chyba możemy powiedzieć że mamy do czynienia ze świadomym, myślącym umysłem. Ponieważ rozumie świat w równym stopniu co my, którzy przecież uważamy się za świadomych.
A więc jeśli taki program jest zapisany na dysku to równie dobrze może ten dysk modyfikować (zapisywać wspomnienia, kopiować się itd.) a więc można powiedzieć że jest w stanie wywrzeć trwały wpływ na swój stan fizyczny czy też ciało. Może się również sam skasować, tak jak człowiek może popełnić samobójstwo, lub poprzez wyłączenie wentylatora spowodować bezpośrednie uszkodzenie materii w której jest umieszczone, tak jak człowiek może uciąć sobie rękę.
Takie akcje trzeba przecież traktować jako bezpośrednie, gdyż umysł jest w pełni kontroli ciała i świadomie podejmuje decyzje a więc działa bezpośrednio.
Jednak pozostaje problem tego, że naszą świadomość można traktować jako tylko w jakiś sposób stymulowaną przez bodźce nadawane z zewnątrz. A więc jeśli, powiedzmy nasze ciało zginie, nasz umysł (czy też dusza) przenosi się z tego medium do innego lub zostaje uwolniona samej sobie i nie jest w stanie oddziaływać na świat w którym poprzednio była, tak samo jak program AI przeniesiony z zepsutego komputera można przenieść na zupełnie inną maszynę w której AI się odnajdzie ale nie będzie w stanie nawiązać kontaktu z dawną rzeczywistością, lub gdyby wyłączyć komputer a AI zostałby na dysku, jako sterta bajtów (tak jak my możemy być porównani do sterty atomów).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Hej, no w końcu żeś się zdecydował coś napisać....