Ad calendas graecas znaczy po polsku: do kalend greckich czyli odkładać coś w nieskończoność.
Przysłowie to sięga jeszcze czasów starożytnych, kiedy
Rzymianie liczyli czas na kalendy. Grecy kalend takich nie mieli i nie rozumieli ich, więc dla nich
odesłanie do kalend greckich oznaczało spełnienie czegoś w czasie
nieskończenie dalekim. Odpowiada ono naszym przysłowiom: „na święty nigdy,” lub „na święty
Fryc, kiedy będą kozy strzydz,” „na święty Jury, kiedy będą w niebie
dziury.” "wtedy jak pojadą szwedy" itp.
Przysłowie to jest znane i używane w literaturze polskiej i międzynarodowej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Hej, no w końcu żeś się zdecydował coś napisać....